Scroll Top
  • Home
  • News
  • 25-lecie Kuchni dla ubogich w Radomiu
25-lecie Kuchni dla ubogich w Radomiu

Do kościoła bernardynów w Radomiu powrócił czczony od wieków obraz Matki Bożej Śnieżnej. Uroczystość odbyła się wieczorem, 5 października 2025 r. Tego dnia wspominano również 25 lat istnienia Kuchni dla Ubogich Świętego Antoniego, która działa przy klasztorze. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Solarczyk.

Przed liturgią ks. Michał Krawczyk, diecezjalny konserwator zabytków wyjaśnił, że obraz, który wrócił do klasztoru, powstał na wzór wizerunku Salus Populi Romani, czyli „Ocalenie Ludu Rzymskiego”. Obraz Matki Bożej Śnieżnej był bardzo popularny w Polsce w XVII wieku. – Kroniki klasztorne sprzed kilkuset lat mówią, że obraz ten znajdował się już w XVII wieku w tym kościele. Był on wówczas otaczany szczególnym kultem przez mieszkańców Radomia, którzy przychodzili tutaj i w kronikach jest napisane, że ten obraz był łaskami słynący. Myślę, że jest to jeden z najstarszych w tej chwili wizerunków maryjnych w Radomiu. Najstarszy, jak wiemy, jest w formie rzeźby w muzeum katedralnym, i pochodzi z XIV wieku – mówił ks. Krawczyk. 

O. Juniper Ostrowski OFM, gwardian klasztoru, witając zgromadzonych, wyraził radość, że po wielu latach na nowo umieszczono w kościele, cieszący się wielką czcią i kultem obraz Matki Bożej Śnieżnej. Wspomniał, że dzisiaj również obchodzimy jubileusz 25-lecia istnienia kuchni ubogich, która znajduje się przy klasztorze. – Nie byłoby tego dzieła, gdyby nie ówczesny biskup radomski Jan Chrapek – mówił o. Ostrowski.

Z kolei bp Marek Solarczyk witając wiernych powiedział, że zarówno wprowadzenie obrazu maryjnego i rocznica istnienia kuchni dla ubogich wpisują się „w wyjątkowy dar i tajemnicę Bożego Miłosierdzia”. – Pamiętamy i przywołujemy wstawiennictwa patronki dzisiejszego dnia, świętej siostry Faustyny Kowalskiej. Dzisiaj też dziękujemy za ten nasz radomski blask Bożego miłosierdzia, jakim jest kuchnia ubogich – podkreślił pasterz Kościoła radomskiego.

Niech ta dzisiejsza uroczystość, tajemnica Bożego miłosierdzia, niech nasza wdzięczność dla wszystkich i poświęcenie wszystkich, którzy od 25 lat objawiają tak wyjątkowe dzieło w kuchni ubogich, będzie dla nas umocnieniem i potwierdzeniem oraz wypełnieniem tych słów, że kiedy wołamy o to, aby Bóg był, aby umocnił wiarę, zawsze będzie przypominał: bądź ze mną, a Ja cię poprowadzę, umocnię, i przez ciebie będę umacniał innych – mówił dalej w homilii bp Solarczyk.

Dalsza część uroczystości odbyła się w kuchni dla ubogich. O. Ostrowski poinformował, że w pierwszych latach istnienia dzieła, wydawanych było ok. 800 posiłków dziennie, dzisiaj jest to liczba wynosząca ok. 200. – Jest to olbrzymia praca tych, którzy jako wolontariusze posługiwali i nadal posługują w kuchni ubogich – powiedział o. Ostrowski, który podziękował ówczesnemu gwardianowi klasztoru o. Stanisławowi Górce za „podjęcie dzieła uruchomienia kuchni dla ubogich, za świadczenie miłosierdzia dla tych, którzy tego miłosierdzia wciąż potrzebują”.

Odczytano także list od prezydenta Radomia z okazji 25 lat istnienia kuchni dla ubogich z wyrazami uznania za pełną zaangażowania, empatii i profesjonalizmu działalność na rzecz osób ubogich oraz potrzebujących, w tym okazane podopiecznym życzliwość i wsparcie wynikające z troski o godność drugiego człowieka, a także życzeniami wszelkiej pomyślności i wytrwałości w kontynuowaniu podjętej misji społecznej. 

za: radom.gosc.pl
fot. Radosław Mizera

Polecamy