Bernardyni

Święcenia diakonatu br. Dawida

W sobotę (2 grudnia) w Kaplicy Stygmatów św. Franciszka w Wyższym Seminarium Duchownym w Kalwarii Zebrzydowskiej bp Janusz Mastalski wyświęcił na diakona br. Dawida Bazana.

W Mszy św. połączonej z obrzędem święceń uczestniczyli współbracia na czele z Prowincjałem, Ksiądz Dziekan kalwaryjskiego dekanatu, rodzina, przyjaciele, bracia postulanci i uczestnicy kursu lektorskiego.

Ksiądz Biskup słowo skierowane do zgromadzonych oparł na fragmencie Ewangelii o burzy na jeziorze (Mt 14, 22-33). Tłumaczył na początku czym wybór tej perykopy był podyktowany:

Wybrałem ten fragment Ewangelii dlatego, że w obecnych czasach bycie biskupem, kapłanem i zakonnikiem to jest jedno wielkie kroczenie po wodzie. I jeśli czegoś potrzeba, to potrzeba zaufania Panu. Czas błędów i różnego rodzaju niekonsekwencji się skończył. Teraz trzeba wziąć odpowiedzialność za innych, za Zakon i za kapłaństwo. Dzisiaj Pan do Ciebie wyciąga rękę i mówi: Masz być diakonem odwagi! Ja jestem!

Następnie bp Janusz powiedział, że chce nowemu diakonowi zostawić cztery wskazówki, z którymi warto wybrać się w drogę ku kapłaństwu – 4W: wiarę, wytrwałość, wierność wartościom i wolność.

To są filary odwagi chrześcijańskiej. Masz pewnie wiele talentów, ale Ty nimi nie masz budować swojego „kościoła”, tylko Kościół, który Ci powierzy Twój Prowincjał. I tam musisz pokazać, że wierzysz w Boga. (…)

Na koniec kazania Biskup zwrócił się do rodziców diakona z apelem, aby byli z niego dumni i wspierali go swoją modlitwą.

Na zakończenie Eucharystii słowa podziękowań wyraził Prowincjał – o. Egidiusz Włodarczyk oraz nowo wyświęcony diakon. Ojciec Prowincjał wyraził wdzięczność wszystkim przybyłym na tę uroczystość, na czele z bp Mastalskim. Szczególne wyrazy wdzięczności skierował do rodziców br. Dawida:

Dziękuję za to, że nie baliście się oddać owocu Waszej miłości do Zakonu św. Franciszka. Wiem, że go wspieracie i proszę – czyńcie to dalej.

Natomiast do nowego diakona zwrócił się z następującymi słowami:

Drogi br. Dawidzie, serdecznie Ci gratuluję i pragnę Ci złożyć życzenia, posługując się słowami św. Bernardyna ze Sieny, który mówiąc o głosicielach Ewangelii powiedział: „Są tacy słudzy Boży, którzy żyją uczciwie, ale nie mają nic do powiedzenia. Są tacy, którzy mają wiele do powiedzenia, ale nie żyją uczciwie. I są w końcu tacy – a jest ich niewielu – którzy i żyją uczciwie, i mają coś do powiedzenia”. Tego więc dzisiaj Ci życzę, abyś żył jak najbliżej Chrystusa, jak najbliżej św. Franciszka i tym wszystkim, czego doświadczysz podczas obcowania z Bogiem dzielił się z ludźmi, których spotkasz na swojej drodze.

Brat neodiakon, oprócz podziękowania zebranym, zauważył m.in.:

Chciałbym się podzielić jedną myślą, która od jakiegoś czasu we mnie jest. Jak wielką łaskę otrzymałem w roku, w którym nasz Zakon obchodzi jubileusz 800 lat od wydarzenia w Greccio. Dzisiaj ja mogę być diakonem i mogę głosić o wcieleniu Chrystusa, tak jak czynił to św. Franciszek 800 lat temu. To jest dla mnie niesamowite, że Pan Bóg kieruje moją drogę w tym szczególnym czasie na takie właśnie tory.

 Br. Dawid Norbert Bazan pochodzi z Teodorówki k. Dukli. Ma 26 lat, a do zakonu wstąpił tuż po maturze. Jak sam przyznaje pociągnęło go w tym kierunku przykład modlitwy braci z klasztoru:

Gdy byłem w liceum i chodziłem na poranne Msze św. słyszałem w kościele ich modlitwę brewiarzową, dobywającą się z klasztornej kaplicy. Przez lata byłem katechizowany przez braci z klasztoru. Chciałem stać się jednym z nich.

Bratu diakonowi Dawidowi serdecznie gratulujemy i życzymy głębokiego zachwytu tajemnicą wcielenia Jezusa oraz postępów duchowych w świetle tej tajemnicy!

fot. Jan Olszewski
Exit mobile version